Różnice kulturowe są bardzo często źródłem zadziwień, zachwytów lub nawet szoku. Choć ludzie są do siebie tak bardzo podobni potrafią się różnić – i to jest właśnie piękne. I choć my ludzie cywilizowani nie potrafimy zrozumieć kultury i zachowań społeczności żyjących na przykład w Amazonii, jest to dla nas źródło fascynacji. Jednak okazuje się, że i w naszym europejskim kręgu kulturowym różnimy się od siebie – w sposób piękny i ciekawy. Widać to szczególnie po charakterystycznych dla każdego kraju znakach rozpoznawczych.
Holandia choć znana jest głównie z bardzo liberalnego podejścia do używek i dużych swobód obywatelskich, ma jeszcze jeden, bardzo ważny symbol: to tulipan. Holenderskie plantacje tulipanów są największymi na świecie- nie tylko dają one prace wielu ludziom, ale przede wszystkim rozprzestrzeniają cebulki tych wyjątkowych kwiatów po całej Europie. Dlatego też niemal wszystkie kwiaciarnie wyposażone są w sadzonki holenderskich tulipanów. Dzięki wielowiekowej tradycji hodowania i uprawiania tego wdzięcznego kwiatu, Holendrzy zdołali wyprodukować wiele jego odmian tworząc poszczególne krzyżówki.
To sprawiło, że są one od siebie różne na przykład inaczej reagują na warunki atmosferyczne. Dzięki tym dokonaniom tulipany to również znakomite kwiaty doniczkowe które pojawiają się w naszych domach w okresie wielkanocnym. Francja natomiast – a szczególnie Prowansja, jest ojczyzną lawendy. Ten drobny krzew zachwyca właściwościami swoich kwiatów, które ostatnimi czasy bardzo chętnie kupujemy do swoich domów jak również widzimy je jako znakomity materiał jakie wykorzystuje aranżacja ogrodów
W Polsce duże znaczenie historyczne i tradycyjne mają kwiaty polne i zioła. Wiąże się to z naszą Słowiańska tradycją. I dlatego też przez wieki wokół kwiatów wytworzyła się swoista symbolika. Nie użyjemy przecież tych samych kwiatów do takich kompozycji jak wiązanki pogrzebowe i przeznaczonych na dekoracje samochodów. Kwiaty mają dla nas nadal bardzo duże znaczenie – na szczęście od święta, dlatego możemy je ciągle cenić i podziwiać.
Przeczytaj także: Figury w ogrodzie – kicz czy ozdoba?